Polacy coraz częściej wyjeżdżają na wakacje. Choć podróżujemy coraz chętniej, często rezygnujemy z zakupu ubezpieczenia turystycznego – winić za to powinniśmy wciąż pokutujące mity na jego temat.
Chociaż z roku na rok świadomość Polaków w temacie polis turystycznych wzrasta, nadal uważamy, że do spędzenia komfortowych i bezpiecznych wakacji nie potrzebujemy ubezpieczenia. Poniżej przedstawiamy pięć popularnych mitów na temat ubezpieczeń turystycznych.
Z wykupionej wycieczki nie mogę zrezygnować bez ponoszenia kosztów
Popularnym mitem jest przeświadczenie, że rezygnacja z wyjazdu wiąże się z utratą pieniędzy, które już wydaliśmy w związku z planowanymi wakacjami. Warto wiedzieć, że w ramach zakupu ubezpieczenia turystycznego możemy wykupić także specjalny pakiet od rezygnacji z wycieczki zorganizowanej przez biuro podróży. Niewielki dodatkowy koszt daje nam bezpieczeństwo i spokój ducha, że w momencie nieprzewidzianej sytuacji życiowej pieniądze za opłacony urlop do nas wrócą. Takim zdarzeniem może być złamanie nogi, grypa żołądkowa czy choroba dziecka.
Ubezpieczenie OC nie obejmuje ryzyka szkód wyrządzonych przez nasze dzieci
Potocznie nazywane OC jest ubezpieczeniem Odpowiedzialności Cywilnej, które daje realną ochronę w momencie, gdy ubezpieczony zobowiązany jest do naprawienia szkody wyrządzonej innej osobie, np. w przypadku nieumyślnego rozbicia szyby w muzeum czy uszkodzenia aparatu fotograficznego innego turysty.
Ubezpieczenie nie wystarczy na pokrycie wszystkich kosztów
Bardzo istotnym elementem każdej polisy turystycznej jest suma ubezpieczenia. Ważne, aby była ona dopasowana do cen usług klinicznych w kraju, do którego jedziemy. Tak zwana suma ubezpieczenia pokrywa koszty związane z hospitalizacją, transportem medycznym oraz leczeniem poza granicami państwa. Dlatego też wybierając polisę turystyczną, koniecznie pamiętajmy, aby sprawdzić, jaką sumę ubezpieczenia zawiera. Eksperci radzą, aby w przypadku podróży po Europie kwota ta wynosiła około 200-300 tys. zł, a poza naszym kontynentem zaczynała się od 500 tys. zł.
Jeżeli nie wrócę z wakacji na czas, moje ubezpieczenie się nie wydłuży
Kolejnym mitem jest przekonanie, że w momencie nieplanowanego wydłużenia naszych wakacji, zostaniemy bez ochrony ubezpieczeniowej. To prawda, że zawierając umowę z towarzystwem ubezpieczeniowym, deklarujemy konkretne daty wyjazdu i powrotu do kraju. To w tym przedziale czasowym jesteśmy chronieni i możemy oczekiwać wsparcia w sytuacjach kryzysowych.
Warto jednak zaznaczyć, że ubezpieczenia turystyczne uwzględniają okoliczności typu: opóźniony lot lub złe warunki pogodowe. W takich momentach polisa przewiduje wydłużenie czasu trwania ochrony. Ważne, aby o zaistniałej sytuacji poinformować ubezpieczyciela jak najszybciej.
Elektronika i sprzęt sportowy nie są objęte ochroną
Elektronika typu laptopy, aparaty fotograficzne czy tablety i telefony zaliczają się do bagażu i są objęte ochroną od kradzieży, ale pod warunkiem, że znajdują się pod naszą opieką lub w specjalnych, zamykanych przechowalniach bagażu.
Sprzęt sportowy, również możemy objąć ochroną. Wystarczy jedynie wykupić dodatkowy pakiet sportowy do polisy turystycznej. Dobrze przy tym pamiętać, że zarówno w ubezpieczeniu turystycznym, jak i sportowym spoza ochrony wyłączone są sprzęty wypożyczone i wynajęte.